Dziś nastał ten wiekopomny dzień, w którym skończyłem pisać swoją pracę magisterską. Liczy ok. 110 stron, czyli całkiem sporo. Teraz czekam na uwagi promotora.
Poza tym, zaczął się długi weekend majowy, który w tym roku dał nam tylko jeden dzień wolnego. Zawsze jednak można przejść się z psem 🙂