Parę intensywniejszych dni i już blog totalnie zapuszczony. Zimy na dworze nie ma wcale, więc trzeba się zadowolić jakimś starym zdjęciem.
A do domciu Rzęcholino.
wycieczki, krajobrazy, zdjęcia i inne głupoty
Parę intensywniejszych dni i już blog totalnie zapuszczony. Zimy na dworze nie ma wcale, więc trzeba się zadowolić jakimś starym zdjęciem.
A do domciu Rzęcholino.