Dzisiaj Trzech Króli, czyli rzekomo święto, a w praktyce dzień, jak każdy inny, w szczególności, że w tym roku wypada w sobotę. Chociaż to święto jest symbolicznym końcem świąt Bożego Narodzenia, a to niezbyt miłe uczucie, bo kończy się przyjemna świąteczna atmosfera i trzeba wrócić do codzienności.
Teraz pojawił się mróz (ale bez śniegu w Południowej Wielkopolsce), ale parę dni temu było bardzo ciepło i przyjemnie jak na początek stycznia. To była idealna pogoda na wędrówka wzdłuży leśnych stawów.
Byłem w tym miejscu też rok temu.