Większość ubiegającego właśnie tygodnia spędziłem w Poznaniu. Miałem już pierwsze zajęcia. Było to dopiero wprowadzenie, a plan nie – póki co – dosyć luźny, więc nie było źle. Nauki na razie nie było zbyt wiele (to się pewnie z czasem zmieni), więc nie przeżyłem takiego wstrząsu, jakim straszą zawsze licealistów wybierających się na studiach. Choć znam osoby, które np. wybrały się na politechnikę i one mają młyn już od pierwszego tygodnia studiowania.
Jeśli chodzi o prawo, to dowiedziałem się, jak na razie, że: (1) funkcja uwalniająca języka jest wtedy, gdy ktoś powie brzydkie słowo (2) Kopernik wiedział, że p (3) Iustitia est constans et perpetua voluntas ius summum cuique tribuendi (4) 8 października 1940 urodził się John Lennon itd.