Ostatnie dni były deszczowe, chyba przyroda chciała nadrobić letnią suszę. Ale pomimo tego jest bardzo ciepło, jak na październik. Czasami o tej porze roku na drzewach nie ma już liści. A w tym roku nie dość, że są, to jeszcze na dodatek często są to liście zupełnie zielone.
Wczoraj ponownie odwiedziłem Dąbrowę – poprzednim razem byłem tam w sierpniu. Wycieczka była jak zwykle bardzo udana.
A tymczasem… za 2 dni Trupem Fest.