Poprzednim razem w Świeradowie byłem ponad 10 lat temu. Krótkie wrażenia z obecnego wyjazdu:
Aktualizacja 25.10.2022
Napiszę jeszcze kilka słów o Świeradowie, bo widzę, że jest tu pusto. Jest to niewielka, nie aż tak popularna miejscowość w Górach Izerskich, przy granicy z Czechami. Niedaleko jest Szklarską Poręba, która właściwie leży w przełęczy oddzielającej Góry Izerskie od Karkonoszy. Tak, czy inaczej, są to Sudety. Jednak Świeradów jest zdecydowanie ładniejszy i spokojniejszy. Szklarska Poręba, to sudeckie Zakopane, co raczej nie jest komplementem. W czasie tegorocznego wyjazdu byłem tam raz i mniej więcej po 15 minutach zawróciłem na parking. Ale może jestem uprzedzony. Świeradów aspiruje do bycia elegancką miejscowością uzdrowiskową, mówiąc krótko taką, jak na „zgniłym Zachodzie”. Częściowo się to udaje. Dużą zaletą jest to, że jest kompaktowy i po najważniejszych jego częściach można poruszać się na piechotę. Zdecydowanie mi się podoba.
Jedna odpowiedź do “Świeradów-Zdrój”