Dokładnie rok temu, 15 sierpnia 2017 roku, wędrowałem po Babiogórskim Parku Narodowym. Byłem zdziwiony, ile w nim jest ludzi – ale potem uświadomiłem sobie, że przecież było święto i dzień wolny. W tym roku znowu wybieram się do Zawoi – odliczam już dni do wyjazdu.
Na razie musi mi wystarczyć nasz miejski lasek.